Antoni Figueredo, podolog: „Klapki mogą być na początku wygodne, ale nie są aż tak dobre”.

Jeśli istnieje jeden but idealny na lato, który każdy w Hiszpanii ma w domu, to są to japonki. Wszechstronne, wygodne (przynajmniej pozornie), praktyczne, łatwe w czyszczeniu... a nawet dostępne w tysiącu innych, bardzo pożądanych wzorach, japonki zapewniają lekki krok, zapewniają stopom swobodę ruchów, zapobiegając wilgoci i gromadzeniu się bakterii, i są odpowiednie dla każdego.

Podolog Antoni Figueredo ma jednak pewne zastrzeżenia co do tego rodzaju obuwia, które jego zdaniem nie jest szczególnie zdrowe ani dla chodu, ani dla postawy . W filmie zamieszczonym w mediach społecznościowych ekspert twierdzi, że japonki „są jednym z najgorszych rodzajów obuwia, jakie istnieją, z każdej perspektywy”. Co dokładnie ma na myśli?

Klapki – zły wybór dla naszych stóp

W swojej krytyce Figueredo, popularyzator i ekspert w dziedzinie zdrowia stóp, odwołuje się do klapek – najprostszego i najbardziej rozpowszechnionego modelu, ale jednocześnie najmniej bezpiecznego i najmniej odpowiedniego dla zdrowia postawy. Głównym powodem, dla którego podolog odradza ich stosowanie, jest to, że nieświadomie, z każdym krokiem w klapkach, formujemy palce w kształt „pazurów”, aby zapobiec ich wysunięciu.

To mimowolny gest, który wykonywany przez kilka minut dziennie nie będzie miał żadnych konsekwencji. Jeśli jednak spędzamy cały dzień w klapkach, w końcu „ zwiększymy obciążenie mięśni łydek i powięzi, tkanki znajdującej się na podeszwie stopy ” – ostrzega podolog.

W wyniku tego słabego kroku może rozwinąć się ból mięśni, zwłaszcza w śródstopiu palców, a także w ścięgnie Achillesa, z powodu „efektu pazura” i braku amortyzacji spowodowanego cienką, płaską i bezkształtną podeszwą . W najgorszym przypadku może rozwinąć się zapalenie rozcięgna podeszwowego z powodu przewlekłego stanu zapalnego.

Zmiany w biomechanice stopy oraz ból kolana i pleców

Japonki, ze względu na swoją konstrukcję, nie zapewniają stopom komfortu, choć na pierwszy rzut oka może się tak wydawać. Chodzenie w japonkach „ zmienia krok, dynamikę, a zwłaszcza siłę uderzenia w piętę. Ogólnie rzecz biorąc, można powiedzieć, że zmienia to całą biomechanikę stopy ”.

Gdy nie stawiamy kroków prawidłowo, konsekwencje się mnożą w postaci urazów kolan , a nawet bólu pleców, który często nie potrafimy wytłumaczyć.

Ponieważ nie oferują żadnego wsparcia, w przeciwieństwie do tradycyjnych gumowych butów, które przynajmniej wspierają stopę (choć nie kostkę), stopa jest zdana na łaskę naszej stabilności i równowagi oraz bezpieczeństwa podłoża, po którym stąpamy . Ścięgno Achillesa cierpi, pięta cierpi, a chód ulega pogorszeniu. Co więcej, mogą być śliskie na niektórych nawierzchniach, co wiąże się z ryzykiem upadku.